SPOTKANIE LITERACKIE - BOGUMIŁ DROGORÓB - 18. maja 2018 r. godz. 18:00
JAROSŁAW KWECLICH | MALARSTWO
9 - 30 LISTOPADA 2017







TOMASZ WOJTYSEK | MALARSTWO
15.07 - 04.08.2017
Prezentowane na wystawie prace to
współczesne malarstwo w konwencji
kolorystycznego nurtu „polskich postimpresjonistów”, zapoczątkowanego w
latach 20-tych ubiegłego wieku i dalszym rozwojem w okresie powojennym, silnie dominującego w krakowskiej Akademii
Sztuk Pięknych. Powszechnie mówi się, że studia w Akademii krakowskiej,
szczególnie te w latach 60-tych, „to był pewien typ malarstwa”. Profesorowie,
którzy kształcili wówczas przyszłe pokolenia artystów, mieli silny wpływ na
malarstwo swych uczniów, wielu z nich to profesorowie
i mentorzy współczesnych nam młodych artystów, stąd widoczne znamiona impresyjnego malarstwa kolorystów, w pracach artysty, którego gościmy w naszej galerii.
i mentorzy współczesnych nam młodych artystów, stąd widoczne znamiona impresyjnego malarstwa kolorystów, w pracach artysty, którego gościmy w naszej galerii.
Tomasz Wojtysek, uczeń profesora
Wernera Lubosa, który artystycznie związany był z Akademią Krakowską, a później
zawodowo jako wykładowca z Akademią im.
Jana Długosza w Częstochowie. Artysta,
którego przedstawiam, ukończył wydział sztuki na Akademii częstochowskiej,
otrzymując
z rąk profesora w 2007 r. dyplom z wyróżnieniem. Autor wielu wystaw indywidualnych w kraju i za granicą. Brał również udział w licznych wystawach zbiorowych. Należy do ZPAP okręgu częstochowskiego. W swoim dorobku ma znaczące nagrody i wyróżnienia w wielu konkursach malarskich.
z rąk profesora w 2007 r. dyplom z wyróżnieniem. Autor wielu wystaw indywidualnych w kraju i za granicą. Brał również udział w licznych wystawach zbiorowych. Należy do ZPAP okręgu częstochowskiego. W swoim dorobku ma znaczące nagrody i wyróżnienia w wielu konkursach malarskich.
Barwne plamy, formy ukształtowane
kolorem, „dźwięki barw”, w ten sposób można określić prezentowane na wystawie malarstwo Tomasza
Wojtyska. Kolorystyczne inspiracje, w połączeniu
z efektem własnych poszukiwań artystycznych i rozpoznawalnym stylem malarskim, widoczne są
na prezentowanych obrazach dwóch cykli: „instrumenty” i „spotkania”.
z efektem własnych poszukiwań artystycznych i rozpoznawalnym stylem malarskim, widoczne są
na prezentowanych obrazach dwóch cykli: „instrumenty” i „spotkania”.
Zestawienie to daje efekt
przenikania świata malarstwa i muzyki. Emanuje atmosferą sal koncertowych,
kameralnych klubów jazzowych. Barwne i ekscentryczne postacie muzyków, sugestywnie
wydobywające się z obrazów dźwięki i podążające na spotkanie, w tym zaczarowanym, powołanym przez artystę do
istnienia świecie, kobiety, o wyraźnie zarysowanych charakterach
i osobowościach.
i osobowościach.
Malarstwo, w którym forma i
kompozycja poddane są dużym uproszczeniom, a barwa odgrywa główną rolę, nie
jest pozbawione realizmu. Artysta
odwołuje się do naszej wyobraźni i tego jak odbieramy otaczającą nas
rzeczywistość, jakim językiem chcielibyśmy ją opisywać. Ważne, aby rozbudzić w
sobie wyobraźnię, podświadomość i emocje, zdystansować się od otaczającej nas
rzeczywistości i nie bać się opisywać świata w sposób niekonwencjonalny.
Tekst: Beata Radzikowska
MARCIN ZIÓŁKOWSKI | MALARSTWO, RZEŹBA, RYSUNKI
27.05 - 14.06.2017
„Marcin Ziółkowski
jest wierny naturze, nie wymyśla, nie spekuluje, maluje z rozmachem, zgodnie z
przyjętą przez siebie regułą. Różnorodność układów kompozycyjnych świadczy o
dużej wrażliwości i wyobraźni autora oraz o zdobytych już doświadczeniach warsztatowych.
Moim zdaniem to bardzo ciekawa osobowość, skromny, inteligentny, z wielką
pokorą do życia i sztuki.
W procesie twórczym autor świadomie nie domalowuje wyraźnej formy chcąc pobudzić percepcje odbiorcy. Prezentowane prace pochodzą z różnego okresu co widać chociażby po doborze kolorystyki. Podczas tworzenia dojrzewa myślenie plastyczne dzięki czemu dobór środków wyrazu staje się oczywisty i wyraźny. Podejście do cielesności nie jest perwersyjne, w sposób tajemniczy stara się ukazać subtelność i aksamitność ciała ludzkiego”.
W procesie twórczym autor świadomie nie domalowuje wyraźnej formy chcąc pobudzić percepcje odbiorcy. Prezentowane prace pochodzą z różnego okresu co widać chociażby po doborze kolorystyki. Podczas tworzenia dojrzewa myślenie plastyczne dzięki czemu dobór środków wyrazu staje się oczywisty i wyraźny. Podejście do cielesności nie jest perwersyjne, w sposób tajemniczy stara się ukazać subtelność i aksamitność ciała ludzkiego”.
prof. dr hab.
Walenty Wróblewski (UMCS)
„Akty Marcina Ziółkowskiego pokazują, w jaki
sposób artysta postrzega kobiety, ich nastroje oraz charaktery. Patrząc na jego
obrazy ma się wrażenie, że każda z przedstawionych postaci skrywa jakiś sekret,
którego my, odbiorcy, możemy się jedynie domyślać. Wszystko to sprawia, że
prace artysty przyciągają uwagę, emanują swoją intrygującą atmosferą, każą
odbiorcy zatopić się w poszczególnych kompozycjach.
Malarstwo Marcina Ziółkowskiego stanowi świadectwo wysokiej kultury wizualnej i przypomina o tym, co powinno pozostać sednem wszelkiej twórczości – o poszukiwaniu wartości stricte estetycznych, eksplorowaniu rozmaitych form piękna. Intymne przestrzenie jego obrazów zamieszkują przeważnie kobiece postaci, niemal nagie, a jednak w swej cielesności subtelne i eleganckie. Szczególnym atutem płócien Ziółkowskiego jest intrygujący kontrast oparty na łączeniu wysublimowanej, wyciszonej kolorystyki i zdecydowanego, szerokiego gestu”.
Tekst: dr Małgorzata Stępnik (UMCS)
Wystawy indywidualne:
Malarstwo Marcina Ziółkowskiego stanowi świadectwo wysokiej kultury wizualnej i przypomina o tym, co powinno pozostać sednem wszelkiej twórczości – o poszukiwaniu wartości stricte estetycznych, eksplorowaniu rozmaitych form piękna. Intymne przestrzenie jego obrazów zamieszkują przeważnie kobiece postaci, niemal nagie, a jednak w swej cielesności subtelne i eleganckie. Szczególnym atutem płócien Ziółkowskiego jest intrygujący kontrast oparty na łączeniu wysublimowanej, wyciszonej kolorystyki i zdecydowanego, szerokiego gestu”.
Tekst: dr Małgorzata Stępnik (UMCS)
Wystawy indywidualne:
1.” „, marzec 2013 Lublin
2.” „, listopad 2013 Luksemburg
3.” „, czerwiec 2014 Lublin
2.” „, listopad 2013 Luksemburg
3.” „, czerwiec 2014 Lublin
4.” „, listopad 2014 Paryż
5.” „, styczeń 2015
Luksemburg
Twórczość artysty z pewnością jest
wyjątkowa. Trudno ją określić jednym słowem. Odczucia towarzyszące odbiorowi
dzieła, zdają się ważniejsze, od samej treści obrazu.
Prezentowane na wystawie prace to
zarówno najnowsze, przygotowane specjalnie na naszą wystawę, jak również pochodzące z wcześniejszych
okresów twórczości. Kompozycje są zróżnicowane, ale jednocześnie spójne. Od czystej figuracji po kompozycje wręcz
suprematyczne, z elementami form geometrycznych.
Środki wyrazu, którymi operuje
artysta, zdają się autonomizować, jakby wymykają się z całokształtu jego malarstwa. Forma, kolor, ekspresja pędzla - zaczynają
żyć własnym życiem, nie ogranicza ich bowiem „sztuczny kontur”. Dzieje się tak
do momentu okiełznania ich przez odbiorcę, który siłą swej percepcji „zbiera
elementy” tworząc własny obraz. Niedokończone z pozoru fragmenty prac, to
zabieg zamierzony przez artystę. Wywołuje u odbiorcy naturalną reakcję
„dopowiedzi”, udziału w akcie tworzenia dzieła. Artysta rozpoczyna dialog z odbiorcą,
zaprasza do swojego świata sztuki, jednocześnie niczego nie narzucając, nie
sugerując.
Postaci przykuwają uwagę, ale nie
krzyczą do odbiorcy jak „bloki reklamowe”, nie nawołują go, to jest subtelnie,
eleganckie zaproszenie do ich świata.
Nie ma wątpliwości, że artysta
podąża własną drogą. Patrząc na obrazy z różnych okresów i faz twórczości
artysty, widać ścieżki i meandry poszukiwań artystycznych, znaki samoświadomości
czasu i etapu swojego rozwoju oraz wielki potencjał twórczy.
Tekst: Beata Radzikowska
Marcin Ziółkowski, świadomie posługuje się niedokończoną formą, która pozwala mu uchwycić i pokazać tajemniczość i subtelność chwili. Jak sam o sobie mówi, „przymyka oczy, żeby dostrzec więcej”, ponad to co cielesne i ubrane w banał otaczającej nas rzeczywistości. Artysta zaprasza widza do wspólnego tworzenia dzieła, ośmiela do własnych interpretacji, niekiedy ten wpływ na odbiorcę jest tak silny, że ów odnosi wrażenie, że oto pojawia się przed nim nowy obraz rzeczywistości, który on sam „namalował”. Światłocienie, płynne przejścia barw, wyraziste faktury i doskonałe kompozycje plastyczne, tworzą obraz piękna i spokoju. Kobiece sylwetki w pozach niemal rytualnych, subtelnie okrywają swe ciała, emanuje atmosferą nieprzesadnej tajemniczości i toczy dialog artysty z odbiorcą. Tak jedynie w skrócie można opisać wrażenia z obcowania ze sztuką Marcina Ziółkowskiego, o którym powiedział prof. Walenty Wróblewski (UMCS) „ciekawa osobowość, skromny, inteligentny, z wielką pokorą do życia i sztuki”.
___________________
BARTOSZ FRĄCZEK | MALARSTWO | 15.10 - 04.11.2016
_____________________________
PIOTR BORSUK | ZA HORYZONTEM - WYSTAWA FOTOGRAFICZNA | 10.2016
____________________________________
21 maja 2016 r. (sobota) godz. 17.00
"NIESKOŃCZONOŚĆ"
Wystawa malarstwa trojga artystów:
JOANNA SUŁEK-MALINOWSKA
MAREK EJSMOND-ŚLUSARCZYK
JACEK MALINOWSKI
Wystawa scala artystyczne kreacje trojga artystów, w efekcie czego powstaje bogata w emocje całość. Twórcy odrzucili konwencjonalny, figuratywny przekaz na rzecz czystej sztuki, opanowanej przez wartości sensualne.Prezentowane prace skłaniają do kontemplacji, pobudzają intelekt, przyjemnie działają na nasze zmysły, otwierając drzwi do przestrzeni duchowej artystów, gdzie rodzi się myśl leżąca u podstaw procesu twórczego.
BR
Biogramy artystów:
Joanna Sułek-Malinowska (ur.1969 r.),absolwentka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. Juliana Fałata w Bielsku-Białej. Ukończyła studia artystyczno-pedagogiczne na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach – filia w Cieszynie. Dyplom w 1995 r. pod kierunkiem dr Witolda Iwanka – praca teoretyczna oraz Alfreda Biedrawy – malarstwo. W swoich pracach przetwarza widziany obraz rzeczywisty za pomocą prostych form, zachowując wrażenie perspektywy powietrznej oraz światła i cienia. W jej obrazach bez względu na podejmowany temat główną rolę odgrywa kolor.
Autorka wystaw indywidualnych:
Noc Kenijska – Jadłodajnia Filozoficzna, Warszawa (2007), Piękno kolorów świata – Biblioteka Publiczna, Raszyn (2007), Wystawa malarstwa – MOK w Legionowie (2007), wystawa malarstwa – Northrup King Building, Minneapolis, USA (2008), wystawa malarstwa - Hotel Hilton, Budapeszt (2011), wystawa malarstwa „A w mojej głowie to…” – DK Rakowiec, Warszawa (2011), wystawa malarstwa „minipejzaże” – DK Rakowiec, Warszawa (2013), wystawa malarstwa w GCK w Mrozach (2013), wystawa malarstwa „Ludzie-Bezludzie”- Galeria Sztuki Ratusz, Legionowo (2014)
Brała udział w wystawach zbiorowych:
II Wystawa Poplenerowa – Galeria Wodozbiór Łazienki Królewskie (2006), 7 Biennale Małych Form Malarskich - Galeria Wozownia, Toruń (2007), Spotkanie 3 – DK Włókniarz, Bielsko-Biała (2007), Artyści Zmagazynowani – Galeria Wodozbiór Łazienki Królewskie (2008), Wystawa Malarstwa – Galeria Brama, Brodnica (2007), Artyści Zmagazynowani – Galeria Zamkowa, Bielsko-Biała (2009), Spotkania 5 – DK Włókniarz, Bielsko-Biała (2009),
II Międzynarodowe Biennale Obrazu "Quadro -Art", Łódź (2009), Art Fresh Festiwal – Sheraton, Warszawa (2010), 8 Triennale Małych Form Malarskich – Galeria Wozownia, Toruń (2010), Art Fresh Festiwal 2– Sheraton, Warszawa (2011), Festiwal Sztuk Wizualnych – BWA Bielsko-Biała (2011), Art Fresh Festiwal 3 – Sheraton, Warszawa (2012), Artyści Zmagazynowani – Galeria Zadra, Warszawa (2012), Art Fresh Festival 4 – Sheraton, Warszawa (2013), Spotkania 6- Galeria Akademicka ATH, Bielsko-Biała (2013), Bielski Festiwal Sztuk Wizualnych BWA, Bielsko-Biała (2014), Art Fresh Festival 6 - Sheraton, Warszawa (2015), Spotkania 7- Galeria Akademicka ATH, Bielsko-Biała (2015), Artyści Zmagazynowani, Galeria „Pod Okiem”, Warszawa (2015).
***
Marek Ejsmond-Ślusarczyk (ur. 1974 r.) studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej ASP. Dyplom w pracowni malarstwa sztalugowego prof. Wiesława Szamborskiego obronił w 2000 r. zdobywając wyróżnienie rektorskie. Często zapraszany do ogólnopolskich i międzynarodowych przeglądów: na XX Festiwalu Polskiego Malarstwa Współczesnego na Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie zdobył Nagrodę Wojewody Zachodniopomorskiego (2004), na II Warszawskim Festiwalu Sztuk Pięknych uzyskał 3 nagrodę (2006). W 2006 uczestniczył w wydarzeniach: „Warszawa w Sofii”, „Warszawa w Berlinie. Współczesne malarstwo polskie”, w IV Międzynarodowym Biennale Sztuki na Kostaryce oraz w wystawie „Nowe Tendencje w Malarstwie Polskim” w Galerii Miejskiej BWA w Bydgoszczy. W 2007 roku jego obrazy można było zobaczyć na 37. Biennale Malarstwa „Bielska Jesień” w tamtejszym BWA oraz na I Międzynarodowym Biennale Obrazu „Quadro-art 2007” w Łodzi. W 2007 roku „za konsekwencję w tworzeniu własnego, niepowtarzalnego języka wypowiedzi oraz za nadzieję, którą dają jego obrazy, że we współczesnym świecie sztuki jest miejsce na malarstwo w najbardziej tradycyjnym tego słowa znaczeniu” otrzymał nagrodę doroczną kwartalnika „Exit – nowa sztuka w Polsce” oraz był stypendystą Fundusz Promocji Twórczości Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W 2009 roku odznaczony przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego za twórczość malarską oraz za osiągnięcia w dziedzinie edukacji artystycznej odznaką honorową „Zasłużony dla kultury polskiej”. W 2014 roku na Wydziale Malarstwa warszawskiej ASP uzyskał stopień doktora sztuki w dziedzinie sztuk plastycznych, w dyscyplinie artystycznej sztuki piękne.
***
Jacek Malinowski (ur. 1969 r.), absolwent Liceum Sztuk Plastycznych im. Juliana Fałata w Bielsku-Białej. Obecnie mieszkający w Gdańsku, Warszawie i w Toskanii. Autor takich projektów jak: Tydzień Kultury Chrześcijańskiej, „Magazyn Sztuk”, CAT3W – Centrum Aktywności Twórczej Trzeciego Wieku. W „Magazynie Sztuk” prowadzi zajęcia z rysunku i malarstwa dla dorosłych.
Artysta spędza twórczo co roku całe lato w Toskanii w Italii, gdzie wciąż powstaje cykl malarski poświęcony włoskiemu pejzażowi. Tematyka tego pejzażu została potraktowana jako dążenie do znalezienia symbolu – synonimu toskańskiego krajobrazu. Malinowski coraz bardziej podąża w kierunku do pokazania abstrakcyjnej formy, która pomimo syntetycznych odniesień wciąż stanowi ekspresyjny, organiczny i wypełniony emocjami przekaz.Obrazy są niezwykle ekspresyjne kolorystycznie z mocno nasyconymi często kontrastującymi barwami. Głębokie fiolety przenikają się z błękitami, czernią i miętową zielenią. Jego obrazy to ciągłe poszukiwanie ruchu, konfrontacja dynamicznych przestrzeni ze statyką płaszczyzn. Odkrywanie kinetyki koloru. Tak, Toskania - jeden z najpiękniejszych regionów na świecie, swą urodą, atmosferą gorącego, śródziemnomorskiego południa zawładnęła artystą.
Malinowski zadaje sobie pytania: Czym jest dla niego to co robi? Czy sztuka to tylko wyświechtane pojęcie, które odbija się od ściany ślepej ulicy, w którą zabrnęła? Czy artyści mieniący się kapłanami ludzkich emocji, nie są przypadkiem tylko zwykłymi oszustami? Odpowiedzi wciąż nie znajduje, ale to chyba nic dziwnego, w końcu każdy niesie w sobie potencjał, którego nikt na świecie nie jest w stanie w stu procentach poznać.
Ważniejsze wystawy:
Wystawa indywidualna - „W Międzyczasie” – Galeria W Przedsionku – WarszawaWystawa indywidualna – Hotel Hilton – Budapeszt - Węgry
Wystawa indywidualna - „Bella Toscana…a modo mio” – Next Galeria Sztuki - Bydgoszcz
Wystawa indywidualna – Galeria Sztuki „Ratusz” – Legionowo
Wystawa indywidualna – Galeria House Of Painting – Czarnów
Wystawa zbiorowa - „Ślusarz w Malinach” – Magazyn Sztuk – Warszawa
Wystawa zbiorowa - “The Way in Navarra” – The Rolling Thunder Gallery – Bilbao - Hiszpania
Wystawa zbiorowa - Festiwal Sztuk Wizualnych - BWA - Bielsko-Biała
Wystawa zbiorowa - „Punti di vista tour”- Civic Gallery of Arts – Caltanissetta – Sycylia - Włochy
Wystawa zbiorowa - „BB-24H” – Galeria Zamkowa – Bielsko – Biała
Wystawa zbiorowa „Immagine e Luce” – Merlino Botega d’Arte - Florencja.
Fotorelacja z wernisażu:
Wystawa indywidualna - „Bella Toscana…a modo mio” – Next Galeria Sztuki - Bydgoszcz
Wystawa indywidualna – Galeria Sztuki „Ratusz” – Legionowo
Wystawa indywidualna – Galeria House Of Painting – Czarnów
Wystawa zbiorowa - „Ślusarz w Malinach” – Magazyn Sztuk – Warszawa
Wystawa zbiorowa - “The Way in Navarra” – The Rolling Thunder Gallery – Bilbao - Hiszpania
Wystawa zbiorowa - Festiwal Sztuk Wizualnych - BWA - Bielsko-Biała
Wystawa zbiorowa - „Punti di vista tour”- Civic Gallery of Arts – Caltanissetta – Sycylia - Włochy
Wystawa zbiorowa - „BB-24H” – Galeria Zamkowa – Bielsko – Biała
Wystawa zbiorowa „Immagine e Luce” – Merlino Botega d’Arte - Florencja.
Fotorelacja z wernisażu:
WIELKA MAJÓWKA - pierwszy długi weekend majowy 2016
WERNISAŻ WYSTAWY RZEŹB PLENEROWYCH 1 maja 2016 r.
"Marsjańskie obiekty"
W OGRODACH PŁOWĘŻA / ADAM KUBA MATEJKOWSKI / PŁOWĘŻ-BRODNICA
wystawa: 1-3 maja 2016 r.
wystawa: 1-3 maja 2016 r.
Są dzieła sztuki, które potrzebują nieograniczonej przestrzeni. Najlepiej prezentują się w otoczeniu przyrody, roślinności, na tle krajobrazu, stając się z upływem czasu jego częścią, nie będąc przy tym bezdusznymi artefaktami.
Są artyści inspirowani przez Naturę, którzy tworzą takie dzieła.
Jest nim Adam Kuba Matejkowski.
Posługując się techniką i materiałami, częściej stosowanymi w konstrukcjach stropów budynków mieszkalnych, artysta przeobraża swoje myśli w namacalne dzieła sztuki. Powstają w ten spośród rzeźby, o wyjątkowych kształtach, zdawałoby się abstrakcyjnych, ale po głębszej analizie, figuratywnych, których projektantką jest sama Matka Natura. W rzeźbach dostrzegamy motywy typowych roślin, okaleczonych konarów drzew, wydrążonej przez wartki potok skały, kopce kretów, a może raczej stożki promieni słońca, odbijających się od tafli niebiańskiego morza.
Elementem jakiego krajobrazu, ograniczonego jedynie naszą wyobraźnią, staną się rzeźby Kuby, zależy wyłącznie od nas odbiorców sztuki. Czy staną w ogrodach, na skwerach i w parkach naszych miast, dziedzińcach instytucji publicznych, działać będą na naszą wyobraźnię, budzić emocje, wzbogacać nasze wnętrze siłą natury, z inspiracji której powstały.
Na wernisaż wystawy plenerowej w ogrodach Płowęża zapraszają autorzy i twórcy rzeźb Edyta i Kuba Matejkowscy oraz Galeria Art Radzikowscy.
Są artyści inspirowani przez Naturę, którzy tworzą takie dzieła.
Jest nim Adam Kuba Matejkowski.
Posługując się techniką i materiałami, częściej stosowanymi w konstrukcjach stropów budynków mieszkalnych, artysta przeobraża swoje myśli w namacalne dzieła sztuki. Powstają w ten spośród rzeźby, o wyjątkowych kształtach, zdawałoby się abstrakcyjnych, ale po głębszej analizie, figuratywnych, których projektantką jest sama Matka Natura. W rzeźbach dostrzegamy motywy typowych roślin, okaleczonych konarów drzew, wydrążonej przez wartki potok skały, kopce kretów, a może raczej stożki promieni słońca, odbijających się od tafli niebiańskiego morza.
Elementem jakiego krajobrazu, ograniczonego jedynie naszą wyobraźnią, staną się rzeźby Kuby, zależy wyłącznie od nas odbiorców sztuki. Czy staną w ogrodach, na skwerach i w parkach naszych miast, dziedzińcach instytucji publicznych, działać będą na naszą wyobraźnię, budzić emocje, wzbogacać nasze wnętrze siłą natury, z inspiracji której powstały.
Na wernisaż wystawy plenerowej w ogrodach Płowęża zapraszają autorzy i twórcy rzeźb Edyta i Kuba Matejkowscy oraz Galeria Art Radzikowscy.
Biogram artysty:
Adam Kuba Matejkowski / ur. 1953 r. w Warszawie / z wyróżnieniem ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie wydział rzeźby; absolwent Liceum im. Antoniego Kenara w Zakopanem; przez wiele lat samodzielny pracownik naukowy warszawskiej ASP. Swoje prace prezentował na kilkudziesięciu wystawach zbiorowych, kilkunastu wystawach indywidualnych w kraju i za granicą m.in. w Szwecji, Danii, Niemczech, Francji, Włoszech, Japonii, Izraelu i USA.
"KOCHAM SZTUKĘ" Malarstwo i rzeźby Edyty i Kuby Matejkowskich / LUTY - MARZEC 2016
IWONA WOJEWODA JEDYNAK / MALARSTWO / LISTOPAD - GRUDZIEŃ 2015
PIOTR BORSUK / WYSTAWA FOTOGRAFII pt. "Jestem z miasta?" / PAŹDZIERNIK 2015
MAGDALENA JANOTA-BZOWSKA / ZAPISKI / MAJ 2015
MAGDALENA FOKT / KAMIENIE / MARZEC/KWIECIEŃ 2015
ALEK SLON / 4 POKOJE / LUTY/MARZEC 2015
MARIA PIĄTEK / KAPITAŁ LUDZKI / STYCZEŃ/LUTY 2015
![]() |
PAWEŁ JACKOWSKI / MASKI I RZEŹBY / GRUDZIEŃ 2014/STYCZEŃ 2015
![]() |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz